11.04.2013
99.
Domowy chleb żytni z serem żółtym, szynką z indyka, gorzką czekoladą i pastą z awokado
Nie wiem, chyba to po tej nieudanej owsiance, ale jakoś wciąż nie mogę się przekonać do awokado. Do pewnego czasu mi smakowało, ale teraz nie mogę go jeść. Trudno, jest jeszcze wiele innych, smacznych warzyw ;)
Za oknem słońce, ale i tak jest zimno. Dziś uczę (lenię) się w domu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pewnie już jadłaś w takiej wersji awokado, ale ja bardzo lubię podgrilowane i rozgniecione na kanapce z podgrilowanymi pom. kok. lub truskawkami. Niebo. ^_^
OdpowiedzUsuńA Twoje połączenie awokado+czekolada brzmi bardzo hmm egzotycznie?! Zaciekawiłaś mnie, chyba jak następnym razem kupię awokado to będę musiała wypróbować.
U mnie za oknem też zimno, a dodatkowo słońca brak. :/
Miłego dnia. :)
Szalenie apetyczne kanapeczki:) Ja do awokado jakoś w ogóle nie mogę się przekonać...
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię awokado w połączeniu z serem żółtym na kanapce. Jadałam je w takich ilościach, że w końcu całkiem mi się przejadło i potrzebowałam od niego długiej przerwy ;)
OdpowiedzUsuńMoże Tobie również smak na ten pyszny owoc wróci z czasem!
Pozdrawiam :)
A ja awokado uwielbiam :) jutro setne sniadanie, szykujesz coś? ^^
OdpowiedzUsuńchyba nie ;)
UsuńNie ma co wpychać w siebie na siłę coś co Ci nie smakuje, tylko dlatego, że jest zdrowe, albo jest popularne na innych blogach:d
OdpowiedzUsuńE tam, do tej pory w wersji wytrawnej mi smakowało więc myślałam że tak pozostanie. Mama kupiła awokado to musiałam zjeść ;)
UsuńNic na siłę :) Ja za to uwielbiam je w każdej postaci, nawet solo :D
OdpowiedzUsuńE tam ciepło jest :) Ja właśnie też uczę się w domu ( i jeżdżę na rowerze, bo szkoda mi słońca :D ).
A ja chyba jeszcze nie wiem czy lubię awokado..ale może warto sprobowac,buzka :*
OdpowiedzUsuńDaj mi swoje okno, bo u nas ponuro i zimno.. :(
OdpowiedzUsuńOryginalne śniadanie. ;) To znaczy, czekolada na awokado mimo zjedzenia podobnego musu zawsze będzie dla mnie wyglądała ekstrawagancko :D
OdpowiedzUsuńta z awokado i czekoladą musiała być pyszna :) ja np średnio lubie awokado na wytrawnie :)
OdpowiedzUsuńpodziel się ze mną pastą z awokado, ja ją uwielbiam! :D nie przesadzam :D
OdpowiedzUsuńfajne kanapki ,choć ja też jakoś do tego awokado nie umiem się przekonać i na razie je unikam ;p
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam awokado w kremie czekoladowym ;)
OdpowiedzUsuńSer+czekolada? Odważnie ;-D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie ;D
mnie też jakoś awokado nie do końca przekonuje, więc Cię rozumiem:)
OdpowiedzUsuńale kanapki wyglądają bardzo apetycznie i wspaniałe zdjęcia:)
niesamowite połączenie smaków, podziwiam za odwagę, nie wiem, czy ja miałabym jej w sobie tyle ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
nie lubię awokado, ale mimo to szykuję się by dać mu jeszcze jedną szansę ;)
OdpowiedzUsuńtym razem kanapeczki nie w moim stylu ;d
OdpowiedzUsuń